Autor Wiadomość
rexman
PostWysłany: Nie 2:23, 08 Lis 2009    Temat postu:


Rafi V8 napisał:
A jednak winą drżącej kiery i owych stuków w lewym przednim kole okazał się łącznik stabilizatora. Po wymianie problem znikł i znowu mogę śmigać z zadawalająca prędkością… Cool Cool Cool


Nie chwaląc się, ja "te" rzeczy powymieniałem profilaktycznie wcześniej. Cool
Jednak okazało się, że niepotrzebnie.
Miałem za to "inne stuki". Wymiana wahaczy pomogła.
Rafi V8
PostWysłany: Sob 21:54, 07 Lis 2009    Temat postu:

A jednak winą drżącej kiery i owych stuków w lewym przednim kole okazał się łącznik stabilizatora. Po wymianie problem znikł i znowu mogę śmigać z zadawalająca prędkością… Cool Cool Cool
Rafi V8
PostWysłany: Nie 12:54, 14 Cze 2009    Temat postu:

Kolego pozamienianie kół nic tu chyba nie pomoże. Jak na razie to nie wiem, co boli moje maleństwo, bo nie mam, kiedy do niej zajrzeć. Jak zdiagnozuje problem i go usunę to opiszę wszystko, co i jak.
rexman
PostWysłany: Sob 1:43, 13 Cze 2009    Temat postu:

Pozamieniaj koła miejscami.
diesel
PostWysłany: Nie 20:43, 07 Cze 2009    Temat postu:

raczej nie obstawiałbym na amorek. Ale oczywiście sprawdz jak masz mozliwość.
Rafi V8
PostWysłany: Pią 12:54, 05 Cze 2009    Temat postu:

Amorki dobre i luzów na łączniku stabilizatora brak. Stwierdziłem ze chyba rozbiorę cały amor i sprawdzę dokładnie co go boli od środka, słyszałem, że może być walnięta guma McPhaersona, ale żeby to podobno zdiagnozować to muszę wyciągnąć cały amorek.
diesel
PostWysłany: Pią 12:13, 05 Cze 2009    Temat postu:

oczywiście,ze tak. Szczególnie jak pokonujesz krawężnik czy dziure na skręconych kołach.Jak będziesz robił przegląd zawiechy sprawdz też stan łączników stabilizatora.
Rafi V8
PostWysłany: Śro 12:25, 03 Cze 2009    Temat postu:

No dobra kolego ale czy luz na przekładni może mieć coś wspólnego z waleniem w lewym kole podczas wpadnięcia w jakąś dziurę, albo przy podjeżdżaniu pod jakiś krawężnik???

Ps. Dzisiaj jadę na sprawdzenie samych amortyzatorów, więc dam znać co wyszło na badaniu.
diesel
PostWysłany: Śro 10:30, 03 Cze 2009    Temat postu:

ostatnio rozwiązywałem identyczny problem w e34. Okazało sie,ze był luz na przekładni kierowniczej. Wymieniłem przekładnie i po problemie. Czas wymiany - godzinka , koszt używanej przekładni 100zł, regeneracja uszkodzonej od 200 do 300zł Smile
Rafi V8
PostWysłany: Wto 22:23, 02 Cze 2009    Temat postu: Drganie kierownicy w e34.

Witam wszystkim mam dziwną przypadłość ze swoim maleństwem, a mianowicie chodzi o to ze drży mi kiera od prędkości 140 km w górę i tylko podczas swobodnej jazdy, przy hamowaniu nie występują żadne drgania. Opony wywarzone, zbieżność ustawiona. Autko było na trzepakach. Wahacze, drążki dobre, nie ma żadnych luzów. Kto wie z was gdzie może tkwić problem??? Wiem, że tarcze nie mają nic wspólnego ze swobodną jazdą, ale dodam ze wszystkie tarcze i klocki nowe. Jeszcze jedna dziwna przypadłość to, że jak wpadnę w jakąś dziurę lewym przednim kołem, albo jak podjeżdżam tym kołem pod jakiś krawężnik to słychać dziwny stuk. I czy zakładając, że byłby walnięty amor to czy może występować owe drżenie kierownicy???

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group